W zasadzie zaczęło się w TV, w tamtych czasach rtl7 i Tv4 chyba puszczało parę tytułów, pobieżnie otarłem się o jakieś dziwne twory typu jatadataman czy jak to szło, ale tak naprawdę zaczęło się od Dragon Ball, po nim w zasadzie się skończyło, ponowny start za sprawą internetu.
Na 1 ogień poszedł Bleach do około 200 epki, następnie Clannad, pamiętam do dziś jak 1 raz zobaczyłem kreskę clannad′a to miałem mieszane opinie, jednak po epkach już nie było odwrotu, po dziś dzień nie ma sobie równych, kolejno na ogień szły wszystkie animacje studia w którym zrobiono Clannada...
_________________