Deprecha ;---------------; Nie potrafie się rozpłakać bo jestem jakoś zbyt szczęśliwa... To zakończenie mimo że było takie smutne pocieszyło mnie i ciesze się zamiast płakać. Pomyśleć że tytuł anime okazał się sam w sobie największym spoilerem xD Przez to anime chyba nigdy już tak samo nie spojrze na życie i śmierć :,)
Przez całe 21 odcinków nie uroniłam ani jednej łzy ale zakończenie zrobiło swoje i wymiękłam.
Te 22 odcinki połączyły się w niezwykłą historię i oglądając je, czułam się że widzę spójny, trzymający w napięciu film. Piękna fabuła, anime jak najbardziej godne polecenia!
No to teraz tydzień zdołowania i wracam do normalnego życia...
A tak zupełnie serio to genialne to anime, zasługuje na swoją ocenę.
Mi długo pozostanie w pamięci...
Chciałbym się poryczeć ale z jakichś powodów oczy mi zawsze odmawiają posłuszeństwa.