Czyli o tym, jak bardzo można zagłębić się grając w pewną grę.

Czyli o tym, dokąd może zaprowadzić pozornie krótka droga.

Młody śmiałek wyrusza na podbój świata...

Gry na podstawie anime i mangi to w Japonii chleb powszedni. Ale co powiecie na koreańską egranizajcę Ghost in the shell'a w formie pierwszoosobowej strzelaniny drużynowej online?

Zmieszajmy japońską myśl fabularną z typowo zachodnim stylem rozgrywki ala Call of Duty. Co otrzymamy? Cóż, właściwie to nie wiem jak można by nazwać takie połączenie, ale z całą pewnością mogę stwierdzić jedno - wychodzi z tego coś bardzo grywalnego.

Krótkie spojrzenie na kontynuację jednej z wybitniejszych produkcji anime ubiegłej dekady.

Za ogromnymi murami...

Spokojna rodzinna historyjka? Nie tym razem.

Zagrajmy w grę...

Analiza jednej z ciekawszych na przestrzeni lat serii. Dość subiektywnie.