Taki temat a ja nie widział...
Zatem oczywiście jest to dodatek, często czaso-żerny, często pouczający, często psujący, często...
Kultura japońska, ryż, curry, katany, to wszystko, cała ta fascynacja była już przed anime za sprawą filmów azjatyckich, które się oglądało od małego w TV. Anime w zasadzie zaistniało niedawno tak na dobre u mnie, a co by się działo gdyby go nie było ?, cóż pewnie bym częściej niszczył wątrobę i płuca, dlatego widzę w tym pozytywy mimo że idę o zakład iż oglądam z was wszystkich najmniej :)
No i dzięki anime zrobiłem kilka rysunków z których nawet jestem zadowolony, i zrobię pewnie jeszcze pare...
I oczywiście poznałem parę ciekawych osobowości !
Ostatnio edytowany przez hikoo 15 Kwietnia 2010r. 14:52, W całości zmieniany: 1
_________________