//wdepta
Proszę bardzo. Od siebie dodaję słowo
Thora.
dotychczasowe podsumowaniePewien Nan naciskał łokciem mówiąc: Czapla atakuje emerytów.
Widział łabędzie, latające encyklopedie, emitujące i mówiące : Echo opowiada albańskie, niebieskie elektrody.
Yacht tłumacząc cynamonowe eklerki, irytował łosia arbuzem, mającym moc całowania aligatorów, wąchających herbat tropikalnych herbów Włocławka - historycznego
oposa obskurnego oraz zielonego ogóra. Ambiwalentnie, energicznie eukaliptusem miotał łamiące emerytów wielkim wozem malin, niosących hajs szefa Arktyki, igrającego ognistymi iglicami. Ich twarze umarłych chłopców oraz zombie, elastycznie podrygujących haczystym polonezem mrówek, kochających inaczej jeże, też posiadające emocje, które pragnęły yorka, słodkiego, ogromnie empatycznego. Ponieważ życie prowadzi interceptora, aktualizującego komputer rosyjskim wojskom,
mającym na celu upokorzenie empatii inspektorów Warszawy. Chciał ładować butelki i instruować ćmy oraz krowy, wołające: Egipcjanin nęka administratorów On-Anime! Po czym miał zawał. Łapiąc nóż żałował łazienki i iguany. Stwierdził, że lubi imadło oraz zebry. Lecąc cynicznie eukaliptusem, z piesełami i szerszeniami,
ignorował ładnych chochlików wielkim młotem małego Thora.
Ostatnio edytowany przez Fumi 3 Sierpnia 2017r. 15:24, W całości zmieniany: 1
_________________
~ Głos za mną przypomina mi:
Rozpostrzyj skrzydła, jesteś aniołem.
Pamiętaj, żeby dostarczyć z prędkością światła,
trochę miłości i radości.