Czyli o kim mam napisać? >.>
Dobra, o Onizuce, bo Dziabełkowa <3 już była.
Onizuka.
Ostatnio zaczął mnie denerwować swoim zachowaniem, szczególnie tym, że 'udaje' - podkreślam
udaje (heheheh - naprawdę podkreśliłam, ale za mnie kozak) ważnego. Bo tak naprawdę całkiem spoko z niego człowiek. Da się z nim normalnie i całkiem fajnie pogadać.
Jedyne co to, rzeczywiście to, że mówi, że jest taki
cool i wgl, a tacy ludzie mnie denerwują, no ale. Każdy ma jakieś wady.
A tutaj małe kłamstweko: Ja oczywiście również.
_________________
To change the world,
start with one step.
However small - first step
is {the} hardest of all...