Jako, że ostatnio mieliśmy Halloween i sprawa pająków, tudzież innych robaczków, nie powinna być nam straszna, przygotowałam listę siedmiu ciekawych owadów, żyjących w Japonii! Więc, jeśli krzyczysz na widok naszego “ogromnego” pająka krzyżaka to nie masz tutaj czego szukać. Lepiej poszperaj w internecie w poszukiwaniu zdjęć małych kotków, chociaż starałam się dać jak najsłodsze zdjęcia.

Na sam początek przylecą do nas owady najczęściej występujące w anime.

1. Tanna Japonesis (Higurashii/Semi), znana też jako wieczorna cykada.
Na pewno każdy w ciągu swoich przygód z anime słyszał typowe cykanie. Jedni tego wyczekują, a drudzy wręcz nienawidzą. W mojej przygodzie jeszcze nie widziałam anime, którego akcja odbywałaby się w czasie lata bez cykad, a gdy występują w nim dzieci bez polowania na nie się nie obejdzie, kryją się one w niemalże każdym parku, a hałas jaki wydają jest nie do wyobrażenia.


2. Japoński rohatyniec dwurożny (Kabutomushi)
Idziesz sobie przez ulicę, a tu spora grupka łobuzów nachyla się nad jakimś pudełkiem i się wydziera, podchodzisz, a tam para chrząszczy robi sobie wrestling. Brzmi znajomo czyż nie? Jest on jednym z największych przedstawicieli owadów. Często jest trzymany przez Japończyków jako zwierzątko domowe, a nawet stworzone zostały specjalne zawody. Chrząszcze, tak jak cykady również są łapane przez dzieci, czasem na polowanie wybiorą się nawet dorośli, których skusił pozornie łatwy sposób na zarobek.


3. Świetliki (Hotaru)
Co tu dużo mówić… świetliki jak świetliki, ale czemu się tu znalazły? Jest sobie pewna para i idzie na jakiś letni festiwal, zapada ciemność są sami na brzegu jeziora, a tu nadlatuje stado świetlików. Świetliki są swojego rodzaju wizytówką japonii, na ich cześć w czasie wczesnego lata odbywają się przepiękne festiwale zwane festiwalami świateł, a gdy zapada zmrok tereny w pobliżu jezior i lasów oświetla blask tysięcy małych światełek. Zobaczenie tego na żywo na pewno musi być przepięknym przeżyciem.


Skoro z najpopularniejszą trójką już się uporaliśmy, to teraz czas na resztę owadów, które według mnie są dość ciekawe.

4. Rosalia batesi (ruriboshikamikiri)
Kolejny chrząszcz na naszej liście. Wierzcie lub nie, ale jest on endemitem. Występuje jedynie w japonii, gdy umiera jego ciało zmienia kolor na rdzawą czerwień. Samo słowo Rosalia oznacza piękną młodą kobietę.


5. Parecznik (Mukade)
Ogromna stonoga, która osiąga nawet do 20 cm długości. Może i wygląda słodko z tymi swoimi rogami, ale nie dajcie się zmylić potrafi ona poważnie zatruć. Będąc w Japonii uważajcie na publiczne toalety i gdzie zostawiacie swoje buty, gdyż nasz przyjaciel bardzo lubi się tam ukrywać i spotkanie jego na naszej nodze, lub co gorsza w innym miejscu nie byłoby zbyt miłym przeżyciem.



6. Orientalny mol (Denkimushi - w tłumaczeniu jej nazwa to ”Elektryczny owad”).
Jest to mała gąsienica, która przeobraża się w mola, ale czemu nazywa się “elektryczna”? Sama gąsienica nie tworzy prądu, tworzy jedynie substancję na swoim ciele, po której dotknięciu odnosimy wrażenie porażenia prądem. Nawet jeśli jesteś odważny to lepiej jej nie dotykać, gdyż efekt porażenia podobno utrzymuje się przez parę minut.


7.Modliszka japońska (kamakiri)
W anime istnieje całkiem spore grono postaci o tej samej nazwie. Jak każda modliszka pożera ona mniejsze owady i ze względu na ograniczanie pasożytów jest bardzo ceniona w ogródkach Japończyków.


Jak niektórzy mogli już zauważyć wiele postaci w anime nosi imiona owadów, najczęściej występującym imieniem jest Hotaru. A czy wy znacie inne ciekawe owady i postacie z imionami od nich pochodzących?

A na zakończenie specjalnie dla was:
Dobranoc, Higurashii na noc.
Mukade pod wrogów,
a kabutomushi na zabawki