Off-topic

ponownie rzuca się do ucieczki. Otwiera drzwi, wyskakuje z auta na styk mijając się z macką o fallicznym kształcie. Ląduje telemarkiem w psiej kupie i...

próbuje ustać w tym śliskim gównie ale niestety zaczyna traci równowagę przy okazji wykrzykując "Fukou Da" różne przekleństwa lecz po chwili zamyka usta ,gdyż...

czuje, że przewraca się na twarz! W ostatniej chwili jednak ratuje go tajemniczy uliczny wojownik, kopiąc go w głowę z siłą zapewniającą lądowanie na czystej powierzchni. Oprócz niego zbliża się szybkim krokiem jeszcze trójka bojowników...

z kałasznikowami na ramieniu ale za nimi z ciemności wyłonił się jeszcze ktoś idącego w elegiackim garniturze z kataną przy pasie i fedorą na głowie. Uliczny wojownik nie zwracają uwagi na bohater spojrzał nerwowo w stronę bojowników ,gdyż wyczuł coś za nimi, coś co traumatycznego.
Przeczucie go nie myliło ponieważ ...

Ostatnio edytowany przez barthes8 30 Marca 2015r. 1:33, W całości zmieniany: 2

zacisnął pięści na sam widok eleganckiego człowieka. Nasz bohater korzystając z sytuacji nie czekał na rozwój wydarzeń, tylko z gracją postanowił czmychnąć z tego wariatkowa. Jednak pojawiło się coś, co zniechęciło go do ucieczki... był to głos kobiety wołającej o ratunek, głos zniewalający, głos któremu nie można było się oprzeć...

głos jego siostry Aligi, która była najwspanialszą kobietą pod słońcem. Biegnąc w stronę głosu ujrzał...

...ciemność. Czuł, że coraz bardziej się w niej pogrąża. Ale głos stawał się coraz bardziej wyraźny... a gdy zaakcentowało go uderzenie w twarz wreszcie zrozumiał co mówiła do niego jego siostra. A brzmiało to mniej więcej jak "Cholera jasna, czy ty codziennie musisz się spóźniać? No wstańże wreszcie!"

..."sen?!" pomyślał chłopak. Wstał i zaczął się szykować do wyjścia na uczelnie, w pośpiechu zjadł śniadanie i wyszedł. "Dlaczego rzeczywistość nie jest tak ekscytująca jak sny" - pomyślał. Podczas drogi spotkał...

Księdza który powiedział "twoje sny mogą stać się rzeczywistością" ...

Kaznodzieja wyczulony na złe duchy i stwory, modlitwę zacząć miał - Zdrowaś... Tylko nie Ona, tylko nie Ona - przeraźliwy krzyk usłyszał bohater. Nad nim uczepiony łańcuchem żyrandol bujał, trzeszcząc pod ciężarem istoty nie z tego świata...

Demon!Posłaniec diabła, najwyższego z władcy piekieł.
Cóż on by chciał? A może kolejna senna iluzja?
Stanęli w bezruchu. To jednak rzeczywistość...

...na prawdę, płata zmyślnego figla. Spojrzał przez ramię, wszędzie biało, nieznośnie biało. Na białym stoliku, w samym środku białego obrusu, stała filiżanka. Płyn ,jakże mogło być inaczej, był w białym naczyniu. Jego okropny smród szpitalnego spirytusu sprawił, że zbladł...

Ostatnio edytowany przez Raziz 26 Maja 2015r. 6:08, W całości zmieniany: 1

...obraz przed oczami zaczął mu się rozmywać. Widział osoby. Jedna z nich przez niego przeszła jakby był on duchem. Jeszcze bardziej pobladł kiedy poczuł czyjś wzrok na sobie, a odwracając się zobaczył...

Odwracając się zobaczył Samarę Morgan ubraną w białe lśniące szaty, włosy czarne opadające na jej ohydną twarz... Jego wzrok jest szukający pomocy niczym malutka świnka i nagle stał się całkiem innym... Na drugim dzień...