Książki, książki, książki.
I Fantastyka i dokumenty i sci-fiction i polityczne sci-fiction i pamiętniki wojenne i powieści i atlasy, nawiasem mówiąc wszystko co mi wpadnie w ręce :D
Książki są niezwykłe pod tym względem że człowiek je piszący, wylewa na papier całego ja i to co chce w utworze przekazać, po przeczytaniu książki od razu wiemy jaki autor ma charakter i to niezależnie od gatunku (wyjątkiem jest literatur naukowa).
I kto nie lubi
lodów malinowych i
chodzenie po górach (te widoki), no kto?
I te nie przespane noce przy ognisku, wędrówki do dzikich miejsc, wszystkie wschody i zachody słońca pod gołym niebem przeżyte, letnie tułaczki i zimowe swawole, cóż ja ubogi harcerz sobie jeszcze pozwolę ;)
"Nie błądzi tylko, ten kto nic nie robi" - Robert Baden-Powell
I oto cały ja: zapalony harcerz i bibliofil, wielbiciel "animców", niestety w głupim wieku D:
P.S- nie chcę być dłużej palony w piecu D:
P.P.S- Spirited Away ;_;
Cytat na dziś:
"Sprzątałam sobie blat w kuchni i popadłam w głęboką zadumę nad jego zabałaganieniem. Jak to się stało, że znów taki syf? Przecież w domu mieszkają tylko dwie osoby i każda tylko co jakiś czas a to okruszków nie zetrze, a to jakieś coś zostawi... no takie niby nic, a jednak.
Doszłam ostatecznie do wniosku, że ten blat jest empirycznym dowodem na to, że chaos powstaje wtedy, gdy dobrzy ludzie pozwalają na zło."
- Chata Wuja Freda
A tak poza tym:
Uważaj na czarną magię!!!!!
Co tutaj jeszcze robisz?
Ghibli, Ghibli ma miłości!!!
A tutaj przykład dlaczego:
http://www.cda.pl/video/530824d4?wersja=720p