Lato się kończy... na dodatek nie mam za bardzo czarno-białych snów chociaż ostatnio jeden tak jakby w sepii mi się trafił chyba ciężko znaleźć Twoją kryjówkę ^^
Zakopuję się głęboko pod mięciusią kołderkę i w towarzystwie herbatki i ciasteczek nadrabiam zaległe książki... Czasami siadam na parapecie i zanim jesienne słoneczko zapadnie w sen zimowy, chwytam jego ostatnie promyczki nieudolnie bazgrząc coś na kartkach lub marząc o letnim ciepełku *3*
Hmm... różnie bywa. Jesień na swój sposób jest pełna inspiracji więc czasem zdarzy mi się wyskoczyć gdzieś porobić zdjęcia a czasem nawet coś napisać... wieczory zaś przetracam na przesłuchiwaniu starej muzyki, bo jakoś wtedy wydaje się wyjątkowo przyjemnie brzmieć
Hitokiruś! ♥ ≧∇≦
//odwzajemnia tulasa i zagląda do kosza
No wiesz Ty co?! Kusicielu mały... ileś Ty tego tutaj wpakowała?! *^*
//sięga po czekoladkę i częstuje Hitokire resztą zawartości
Umrę gruba, ale szczęśliwa ^^'