Oh~, a więc nie masz co zrobić ze swoim życiem? Widać, inaczej nie zagłębiałbyś się w okolice profili innych ludzi
Cóż jeśli naprawdę chcesz, możesz zostać - nie wyganiam Cię
Ah byle by zdać... Jestem aktualnie w zawodówce idę do drugiej klasy (powinnam być w trzeciej ale noga mi się podwinęła i technikum nie zdałam XD) Ale ogólnie sobie pracuję, zarabiam i daje sobie radę
A zawsze to tam jakiś grosz przy duszy co nie (nie będę ukrywać moja wypłata starcza mi na góra tydzień.... Mam zbyt duże nastoletnie listy zakupów xD)
Ja pracuję w sklepie i odkładam na studia, więc w sumie nie wydaje na swoje zachcianki, czasem na jedzonko ale csii
Ale szczerze na początku kiedy miałam stać 12 godzin to było strasznie, po miesiącu już się przyzwyczaiłam i nie cierpię aż tak
U mnie to początki też były straszne między innymi przez mój strach przed ludźmi i mała odpowiedzialność (bałam się że nie będę chodzić a dwie nieobecności i dostawaliśmy wypowiedzenie) ale z czasem przyzwyczaiłam się do kontaktu z ludźmi i jakoś mi zlatuje
Niby nic nowego, a jednak dużo się zmieniło, zdałam szkołę, czilera jak na razie i poszukuję pracki na wakacje, żeby trochę hajsu zarobić na przyszłe wycieczki