//obserwuje czarne doliny i szare rzeki swej ponurej krainy
//zapomniała jak wyglądają kolory i wszystko co było dobrem ludzkiego świata
//znudziły ją podróże bez celu, gdzie każdy świat przez nią zwiedzony był tylko bezwartościowym odłamkiem jej wspomnień
//po jej bladym policzku spłynęła szczera łza wzruszenia
//Luxor natomiast zamilkł, odszedł i nie powróci dopóki będzie mógł nasycić się ponownie siłą jego nosicielki, by skończyć wszystko co razem zaczęli