No coś tam mam, przecież sobie jedną wybrałaś. A wzięłaś ją wgl do łazienki, czy zapomniałaś??
Chyba sobie poradzisz? Czyli nie jesteś pewna to może jednak Ci pomogę
//Śmieje się
No nie wiem w czym, jeśli byś potrzebowała pomocy to byś mi powiedziała w czym
//Śmieje się
To w takim razie już nie przeszkadzam
//Wraca i kładzie się na kanapę
Jasne, jasne, zawsze tak mówisz i nigdy nic z tego nie ma
//Gilgoczę dalej, ale powoli już zaczyna mu się to nudzić
//Po chwili przestaje gilgotać i idzie się napić wody
Chcesz też?
No i co z tego, że mój :o Ale tu jesteś i nabrudziłaś jak przyszłaś, nawet butów nie zdjęłaś!
//Mimo kopania nie schodzi
Ja nic nie poradzę jak się złamią, nie mam innego miejsca, żeby usiąść
Jak brudno!? Sprzątałem tydzień temu przecież, sama nabrudziłaś i teraz mówisz, że brudno :/
//Schodzi na chwilę
No to zdejmij spokojnie te buty, chociaż i tak już nabrudziłaś
No tam po prawej te drzwi, widzisz??
//Również wytyka język
No ja też przypadkiem Cię oblałem przecież, ale całkiem ładnie Ci tak w mokrej koszulce
//Puszcza oczko
Nie denerwuj już się, wyschnie przecież
Ej nie obrażaji nie wyzywaj od zboków od razu! Powiesz komplement to od razu, że zbok :/
No może i jakieś mam, a co??
//Uśmiecha się