Opowiem wam historię o pewnej dziewczynce,
Która swe marzenia, chowała we snów skrzynce,
Nie mogła znaleźć klucza, więc łomem wywarzyła,
Gdy skrzynka się otwarła, dziewczynka nie przeżyła...
Morału już nie będzie i nigdy go nie było,
Bo
Wulgaryzmy zjebane życie na to nie pozwoliło!
,,Wszystko jest szalone, wręcz niesprawiedliwe"
A może to marzenia są nasze zbyt łapczywe?