//Puka do drzwi
Ohayo. dawno mnie tu nie było, jeśli wpadniesz kiedyś do On'a, napisz jak tam u cb na privie <3
//zostawia ciasteczko z niespodzianką
//znika w mgle
//moze już nigdy nie powróci, może
//paca się za karę
Jakaż ja niegościnna!
//szybciutko podaje do stolika kawowego bimberek najwyzszej jakości i przekąski w postaci ogoreczkow kiszonych i grzybkow marynowanych
psia dupa!
same problemy z tym chłopem. jak nie usypia w najlepszym momencie, to znika bezpowrotnie
//stoi i psioczy z rękoma na biodrach nad otwartym plecakiem