Głównym bohaterem tej historii jest szesnastoletni Sanpeita Kobayashi, który miał to szczęście, lub pecha, poznać dziesięć lat temu tajemniczą dziewczynkę i otrzymać od niej równie tajemniczy prezent. Choć było to bardzo dawno temu, a dziewczynka wyjechała „gdzieś bardzo daleko” i nie zna nawet jej imienia, ciągle ma do niej sentyment a jej fotografię uważa za skarb. Ten stan ulega jednak zmianie, kiedy do jego pokoju przez okno wchodzą sporych rozmiarów dziwaczne roboty. Za nimi wpada równie dziwna, otyła, niska i w pewnym sensie odpychająca osoba płci żeńskiej likwidując nieproszonych gości za pomocą pokaźnych rozmiarów wielolufowego karabinu maszynowego typu minigun. Oświadcza przy tym, że jest żoną Sanpeity i przedstawia się jako Kemeko. Mało tego, okazuje się że nie jest ona człowiekiem a robotem pilotowanym przez bardzo ładną dziewczynę w futurystycznym kostiumie, przypominającą wyglądem przyjaciółkę ze wspomnianej już fotografii. Jak ta normalnego wzrostu piękność mieści się we wnętrzu krępego robota pozostaje tajemnicą, tak jak wiele innych kwestii z nią związanych. Faktem jest, że jej wyjątkowo agresywny charakter i skłonność do krańcowej przesady we wszystkim co robi zmienia życie Sanpeity w odpowiednik piekła.
Robot o nazwie Kemeko to bardzo funkcjonalne urządzenie. Oprócz fenomenalnych zdolności bojowych i umiejętności latania, potrafi w ułamku sekundy zmienić swoje ubranie w najbardziej „stuknięty” kostium. W rękach wytrawnego i nieco niezrównoważonego pilota płci żeńskiej jest on źródłem niekończącego się strumienia zabawnych sytuacji, gagów i żartów. Znajdziemy tu wiele aluzji do japońskich osobistości, programów telewizyjnych i anime (między innymi: Neon Genesis Evangelion, Sayonara Zetsubou Sensei, Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan). Komedię tę uzupełniają sceny dynamicznej akcji podczas potyczek Kemeko ze „złymi robotami”, niewielka dawka ecchi i wątek tajemnicy ciągnący się przez cały serial