Sztandarowy przykład jak zrobić krótką, ale niezwykłą produkcję. 30 lat po nieudanej kolonizacji kosmosu, ludzkość stanęła na granicy wymarcia. Uniwersum na tym się nie kończy, aczkolwiek tyle informacji w zupełności wystarcza, aby po obejrzanej serii uronić nie jedną łzę. Dawno nie oglądałem tak skutecznego wyciskacza łez. Historia Kuzuya'i oraz Yumemi ukazuje mnóstwo ciekawych motywów. Człowiek zatraca swoje człowieczeństwo w wyniku wojen? Oczywiście. Czy nie-człowiek może być bardziej ludzki od nas? Jak najbardziej. Jeśli miałbym to jakoś spuentować, to zrobiłbym to tak: anime z głęboką fabułą.