[left_alg]Zacznijmy od początku, czyli od animacji jaką jest Anime doskonale nam znane a spostrzeżenia na jego temat mogą być jedne, mianowicie kogo tu szkolić skoro serie wychodzą w dużych ilościach i na zadowalającym poziomie, ba animacja idzie do przodu, prostym przykładem mamy tutaj Angel Beats.
Niestety za tym wszystkim pojawiają się znaczące problemy, tania siła robocza w Chinach i Korei sprawia iż duża część prac fazy produkcyjnej, przetważania wideo i masteringu coraz częściej oddawana jest w ich ręce, w rezultacie niemal uzależniając od firm zagranicznych spowodowała spadek technologicznie wykfalifikowanych zasobów ludzkich na bardzo niski poziom.
Japonia kraj kwitnącej wiśni cierpiący od wielu lat na stagnację ekonomiczną, zamierza wspomóc budżetem w wysokości 214.5 milionów Yenów Projekt Szkoleń Młodych Animatorów pod przewodnictwem Japan Animation Creatos Association (Janica) aby wyjść na przeciw w/w problemom.
Półroczny okres szkolenia zakończy się 30-to minutowymi animacjami (pierwotnie czterema) w całości wykonanymi w Japonii, oczywiście owocem szkolenia nie będą tylko te animacje, ale również spostrzeżenia wyciągnięte z całego procesu.
źródło
