Nawigacja
Czytelnia » Pierwsze wrażenia » Po dwóch odcinkach: PapaKiki
Pierwsze wrażenia
Po dwóch odcinkach: PapaKiki
Komedia jakiś wiele - student i trzy siostry - jedna spokrewniona, dwie - nie. Jak to więc wygląda?
UWAGA, SPOILERY!

Już pierwsze zdjęcia zachęciły mnie do wyczekiwania na to anime. Trzy siostry - Sora, Miu i Hina zostały powierzone przez rodziców Yuucie - który jest bratem matki sióstr, więc zarazem ich wujem-, podczas gdy oni wyruszają na wczasy. Zaczynamy sielankowo, jak na komedię przystało. Pod koniec pierwszego odcinka nasz bohater przychodzi do domu swojej siostry, gdzie miał zająć się dziewczętami. Już przed domem jedna z nich radośnie go wita i wprowadza do domu. Yuuta (nasz główny bohater) na pytanie gdzie jego siostra (matka dziewczyn) się podziewa, dostaje odpowiedź, że już wyjechała. Nieco zdezorientowany musi w końcu zostać w jej domu i zająć się dziewczynami. Gdy już dowiedział się, gdzie jest toaleta, zastał w niej przebierającą się Sorę. Dziewczyna jak to bywa zaczęła krzyczeć, a nasz biedny bohater został ułagodzony ciosem w policzek.
Sora, Hina, Miu

Tym zakończyliśmy mniej-więcej pierwszy odcinek. Natomiast w drugim Sora obrażona nawet nie chce rozmawiać z Yuutą, lecz w końcu się przełamuje, niestety doprowadza to do dość "nietypowych" sytuacji. Kolejnego poranka, dowiadujemy się, że samolot z rodzicami dziewczyn zaginął. Przez to cała rodzina zebrała się, bu uczcić pamięć o nich, a także zdecydować co z dziewczynami. Postanowili, że Sora wyjedzie za granicę, a pozostałe dwie dziewczyny pójdą do rodzin zastępczych. Zrozpaczona Sora próbowała przekonać ich do tego by zostały razem, w końcu są dla siebie wszystkim - są siostrami. Jednak to ich nie przekonało, więc Yuuta wziął sprawy w swoje ręce i postanowił, że dziewczyn zamieszkają z nim.
Sora

A więc, to tyle jeśli o te dwa odcinki chodzi, przejdźmy do innych spraw.
Anime jest na podstawie light novel, ale wychodzi od 2011 roku także manga.
Czytam ją na bieżąco i bardzo mi się spodobała, można powiedzieć, że anime idzie równo z nią (light novel nie jest jeszcze chyba zakończone) i ln.
Kreska nie jest jakaś specjalnie wybitna, ale nie jest też słaba. Nadaje serii barw.
Muzyka jest bardzo dobra, opening i ending od razu przypadły mi do gustu, chociaż bardzo rzadko w anime się to zdarza.
YouTube wideo

YouTube wideo

Podsumowując: Polecam to anime wszystkim, którzy pragną lekkiej komedii na te zimowe wieczory.
Oceń artykuł:
Komentarze
Nie posiadasz zezwoleń do pisania komentarzy.
Od najstarszych Strzałka w dół Od najnowszych Strzałka w górę
0
barthes8 22 Stycznia 2012r. 18:14
Czekam Po trzech odcinkach: PapaKiki :P
0
barthes8 26 Stycznia 2012r. 0:06
... o 3 odcinek już wyszedł :P
0
Beatka-san 20 Stycznia 2012r. 17:54
Gdzie mogę znaleźć resztę odcinków ??
0
Katori 20 Stycznia 2012r. 21:10
Wyszły tylko dwa. Jest u nas pierwszy, do drugiego nie ma napisów. Anime jest obecnie w emisji...
0
barthes8 19 Stycznia 2012r. 23:02
hmm ma początku chyba widzę jakiś błąd -> "Komedia jakiś wiele..."--->powinno być 'Komedia jak ich wiele '
ale z poprawności jakiś genialny nie jestem wiec mogę się mylić :P
0
Tweezy 18 Stycznia 2012r. 22:43
Źle cónan, źle .. to będzie coś nowego ;d
0
Totek 18 Stycznia 2012r. 19:05
To teraz co odcinek będziemy analizować sytuację? :D
0
Katori 18 Stycznia 2012r. 20:10
można, tak na zmianę XD
0
PaVeK 18 Stycznia 2012r. 16:45
Dobrze powiedziane ja również Polecam
cytat: "Polecam to anime wszystkim, którzy pragną lekkiej komedii na te zimowe wieczory."
0
Matti 18 Stycznia 2012r. 16:15
To będzie fajne :D
0
Conan 18 Stycznia 2012r. 16:12
Meh... to będzie nudne.
Nie posiadasz zezwoleń do pisania komentarzy.
Strona fanów japońskiej popkultury On-Anime 2009 - 2024
Napędzana przez autorski skrypt On-Anime 4, wykonany przez jednego z największych leni na świecie.