Od jakiegoś czasu Waneko informowało o dwóch tytułach, mających rzekomo ukazać się w tym (a nawet przyszłym) roku. Jak wiadomo, owo pręznie rozwijające się wydawnictwo uraczyło nas dodatkowo niedawno wydaną, krwistą i smaczną mangą: "Battle Royale". Jednak zbierając laury po "Kuroshitsuji i "Dengeki Daisy" nie spoczęło. Pierwszą mangą, która trafi do naszego nadwiślańskiego kraju jest "NHK ni Youkoso!". O drugiej nic nie wiadomo, ale ponóć ma być wydawana z etykietką "18+". A oto zapowiedź "NHK", którą wydawnictwo umieściło na swej stronie:
W samej Japonii takich jak on jest około miliona. Ciężko to sobie wyobrazić, ale milion ludzi postanowiło zerwać praktycznie wszystkie więzi ze światem i wybrało swoje pokoje na miejsce odosobnienia. Rozmawiają jedynie z osobami poznanymi online lub z podobnymi sobie przez Skype’a. Potrafią przez lata nie odzywać się do nikogo w „realu”, spędzają ten czas na graniu w gry i surfowaniu po Internecie. Co powoduje, że ludzie decydują się na coś takiego? Niechęć uczestniczenia w wyścigu szczurów, niemożność nadążenia za rówieśnikami, spełnienia oczekiwań rodziców a może strach przed społeczeństwem?
Tatsuhiro Satou jest jednym z hikikomori. Przybył do Tokio by studiować, ale po jakimś czasie zaczyna się izolować od społeczeństwa, zamyka w swoim mieszkaniu i rzuca studia. W takim momencie zaczyna się manga „N.H.K. ni Yokoso!” (znana też pod angielskim tytułem „Welcome to the N.H.K”). Lecz manga nie może opowiadać tylko o tym, jak główny bohater spędza resztę swojego życia w swoim mieszkaniu, prawda? Okazuje się, że w mieszkaniu obok mieszka podobny jemu Yamazaki, z którym postanawia stworzyć najlepszą na świecie grę erotyczną. Tymczasem pewnego dnia drzwi Satou puka Misaki, tajemnicza dziewczyna która zwraca się do niego z propozycją przywrócenia go do społeczeństwa.
Z informacji: za rysunki odpowiada Kenji Ooiwa (zilustrował m.in. "Goth"), zaś scenariusz naskrobał niejaki Tatsuhiko Takimoto. Manga liczy osiem tomów i czterdzieści rozdziałów, jest wydawana od roku 2004 - obecnie już zakończona. Trzeba przyznać, iż jest nieco mniej znana niż serial telewizyjny o tej samej nazwie.
Manga zacznie wychodzić w sierpniu 2012 roku, a już niedługo wydawnictwo uruchomi prenumeratę tego zacnego przybytku. Waneko zapowiedziało regularne umieszczanie newsów o tymż, zaplanowany został równierz konkurs, w którym będzie mozna wygrać prenumeratę. Od siebie dodam, że manga podobała mi się bardziej niż anime, dlatego chcącym zapoznać się z tym tytułem odsyłam właśnie do niej. Kupować oczywiście będę, a i wam nie odradzam.
W samej Japonii takich jak on jest około miliona. Ciężko to sobie wyobrazić, ale milion ludzi postanowiło zerwać praktycznie wszystkie więzi ze światem i wybrało swoje pokoje na miejsce odosobnienia. Rozmawiają jedynie z osobami poznanymi online lub z podobnymi sobie przez Skype’a. Potrafią przez lata nie odzywać się do nikogo w „realu”, spędzają ten czas na graniu w gry i surfowaniu po Internecie. Co powoduje, że ludzie decydują się na coś takiego? Niechęć uczestniczenia w wyścigu szczurów, niemożność nadążenia za rówieśnikami, spełnienia oczekiwań rodziców a może strach przed społeczeństwem?
Tatsuhiro Satou jest jednym z hikikomori. Przybył do Tokio by studiować, ale po jakimś czasie zaczyna się izolować od społeczeństwa, zamyka w swoim mieszkaniu i rzuca studia. W takim momencie zaczyna się manga „N.H.K. ni Yokoso!” (znana też pod angielskim tytułem „Welcome to the N.H.K”). Lecz manga nie może opowiadać tylko o tym, jak główny bohater spędza resztę swojego życia w swoim mieszkaniu, prawda? Okazuje się, że w mieszkaniu obok mieszka podobny jemu Yamazaki, z którym postanawia stworzyć najlepszą na świecie grę erotyczną. Tymczasem pewnego dnia drzwi Satou puka Misaki, tajemnicza dziewczyna która zwraca się do niego z propozycją przywrócenia go do społeczeństwa.
Z informacji: za rysunki odpowiada Kenji Ooiwa (zilustrował m.in. "Goth"), zaś scenariusz naskrobał niejaki Tatsuhiko Takimoto. Manga liczy osiem tomów i czterdzieści rozdziałów, jest wydawana od roku 2004 - obecnie już zakończona. Trzeba przyznać, iż jest nieco mniej znana niż serial telewizyjny o tej samej nazwie.
Manga zacznie wychodzić w sierpniu 2012 roku, a już niedługo wydawnictwo uruchomi prenumeratę tego zacnego przybytku. Waneko zapowiedziało regularne umieszczanie newsów o tymż, zaplanowany został równierz konkurs, w którym będzie mozna wygrać prenumeratę. Od siebie dodam, że manga podobała mi się bardziej niż anime, dlatego chcącym zapoznać się z tym tytułem odsyłam właśnie do niej. Kupować oczywiście będę, a i wam nie odradzam.
Ankieta
Ankieta zakończona!
Pytanie 1. Czy zakupisz NHK, gdy wyjdzie w Polsce?
Tak głosy: 3 [43%]
Nie głosy: 4 [57%]