No właśnie, dla kogo?
W to, że odcinków Free! ze zniecierpliwieniem wyczekuje męska widownia, raczej wątpię^^
Podobno, co poniektórych odstrasza nawet czcionka, użyta przez tłumaczy.
Raczej oczywistym jest, że odbiorcą tego tworu, mają być osoby płci pięknej w różnym wieku.
(No chyba, że ja dziwna jestem i czegoś nie rozumiem.)
Tak czy inaczej, tego lata studio Kyoto Animation serwuje nam projekt Futoshi Nishiya i Saiichi Akitake.
W oprawie baardzo mokrej i gorącej..
Anime, jest co prawda z gatunku "sport", ale i tak najwięcej uwagi przyciągają gołe klaty
głównych bohaterów.
Fabuła gdzieś tam nam się rozmywa. (if U know what I mean)
Tradycyjny jest wątek rywalizacji dobrych niegdyś przyjaciół.
Co ciekawe, głównymi bohaterami są sami faceci, a do tego mają żeńskie imiona.
Czyżby seria yaoi?
Trochę jakby zapytać, co Japończycy mieli na myśli?
Who knows ^^
Głównym bohaterem serii o gorących chłopakach jest Haruka Nanase.
Z pozoru normalny chłopak (ale przecież oni zawsze sprawiają takie wrażenie ^^).
Ma kompleks bariery wiekowej, po przekroczeniu której, stanie się tak-zwaną normalną osobą.
Oprócz tego chłopak ma niepohamowany pociąg do.. wody.
Woda czy to w wannie, czy gdzie indziej.
W szkole podstawowej, wraz z przyjaciółmi wygrał zawody pływackie. Potem drogi bohaterów się rozeszły.
Poznajemy ich, kiedy idą do liceum.
Chłopaki spotykają się w "starym" składzie i nagle okazuje się, że nie wszyscy stoją po tej samej stronie barykady.
Potem jest tylko więcej rozbierania, wody i takich tam.
Chcecie wiedzieć, oglądajcie.
Jak dla mnie to anime do pooglądania, dosłownie.
Nie porywa, nie wciąga, a jego jedynym atutem jest minimalna ilość ubrań, na ociekających wodą ciałach.
Polecać nie muszę, bo kto lubi i tak obejrzy, a kto nie lubi, to za cholerę nie zacznie ^^
Osobiście, kiedy już odpalam animca, wolę ciekawą fabułę nad ładne paszcze
(klaty, czy co tam), ale co kto lubi :)
Przecież i tak wiadomo, że to oglądam.
W to, że odcinków Free! ze zniecierpliwieniem wyczekuje męska widownia, raczej wątpię^^
Podobno, co poniektórych odstrasza nawet czcionka, użyta przez tłumaczy.
Raczej oczywistym jest, że odbiorcą tego tworu, mają być osoby płci pięknej w różnym wieku.
(No chyba, że ja dziwna jestem i czegoś nie rozumiem.)
Tak czy inaczej, tego lata studio Kyoto Animation serwuje nam projekt Futoshi Nishiya i Saiichi Akitake.
W oprawie baardzo mokrej i gorącej..
Anime, jest co prawda z gatunku "sport", ale i tak najwięcej uwagi przyciągają gołe klaty
głównych bohaterów.
Fabuła gdzieś tam nam się rozmywa. (if U know what I mean)
Tradycyjny jest wątek rywalizacji dobrych niegdyś przyjaciół.
Co ciekawe, głównymi bohaterami są sami faceci, a do tego mają żeńskie imiona.
Czyżby seria yaoi?
Trochę jakby zapytać, co Japończycy mieli na myśli?
Who knows ^^
Głównym bohaterem serii o gorących chłopakach jest Haruka Nanase.
Z pozoru normalny chłopak (ale przecież oni zawsze sprawiają takie wrażenie ^^).
Ma kompleks bariery wiekowej, po przekroczeniu której, stanie się tak-zwaną normalną osobą.
Oprócz tego chłopak ma niepohamowany pociąg do.. wody.
Woda czy to w wannie, czy gdzie indziej.
W szkole podstawowej, wraz z przyjaciółmi wygrał zawody pływackie. Potem drogi bohaterów się rozeszły.
Poznajemy ich, kiedy idą do liceum.
Chłopaki spotykają się w "starym" składzie i nagle okazuje się, że nie wszyscy stoją po tej samej stronie barykady.
Potem jest tylko więcej rozbierania, wody i takich tam.
Chcecie wiedzieć, oglądajcie.
Wizualnie anime pierwsza klasa. Kobity wiedzą co mam na myśli :3
Słodkie, półnagie ciacha biegają w obcisłych kąpielówkach.
No i pytanie, czy fabuła jest tak naprawdę istotna? ^^
Jeśli chodzi o muzykę, jest efektem pracy kilku seiyū.
Opening to Rage On w wykonaniu Oldcodex.
(Ich muzę możemy również usłyszeć w Bakumanie, Kuroko no Baske czy Mirai Nikki.)
Ending- SPLASH FREE w pokaźnym wykonaniu: STYLE FIVE, Miyano Mamoru,
Yonaga Tsubasa, Suzuki Tatsuhisa, Shimazaki Nobunaga, Hirakawa Daisuke.
(Miyano Mamoru, którego usłyszymy min w Durarara!!, Steins;Gate czy Soul Eater.
Suzuki Tatsuhisa- np. Tonari no Kaibutsu-kun.)
Słodkie, półnagie ciacha biegają w obcisłych kąpielówkach.
No i pytanie, czy fabuła jest tak naprawdę istotna? ^^
Jeśli chodzi o muzykę, jest efektem pracy kilku seiyū.
Opening to Rage On w wykonaniu Oldcodex.
(Ich muzę możemy również usłyszeć w Bakumanie, Kuroko no Baske czy Mirai Nikki.)
YouTube wideo
Ending- SPLASH FREE w pokaźnym wykonaniu: STYLE FIVE, Miyano Mamoru,
Yonaga Tsubasa, Suzuki Tatsuhisa, Shimazaki Nobunaga, Hirakawa Daisuke.
(Miyano Mamoru, którego usłyszymy min w Durarara!!, Steins;Gate czy Soul Eater.
Suzuki Tatsuhisa- np. Tonari no Kaibutsu-kun.)
YouTube wideo
Jak dla mnie to anime do pooglądania, dosłownie.
Nie porywa, nie wciąga, a jego jedynym atutem jest minimalna ilość ubrań, na ociekających wodą ciałach.
Polecać nie muszę, bo kto lubi i tak obejrzy, a kto nie lubi, to za cholerę nie zacznie ^^
Osobiście, kiedy już odpalam animca, wolę ciekawą fabułę nad ładne paszcze
(klaty, czy co tam), ale co kto lubi :)
Przecież i tak wiadomo, że to oglądam.
KLIKAJ I OGLĄDAJ---> ZAPRASZAMY