
Gdy zobaczyłam tą serię (został tylko jeden jeszcze odcinek, który wyjdzie w poniedziałek), to byłam oczarowana. Brakowało mi takiego anime. Komedia, romans, dramat - wszystko jest zawarte w 12 odcinkach. Główną bohaterkę bardzo lubię, a Kou jest (nie da się ukryć) przystojny i również darzę go sympatią. Opening podoba mi się i kreska również. Polecam całym moim sercem! :)