Przypadkiem wyszło, że spośród dużej ilości proponowanych na ten sezon tytułów wybrałam dokładnie dziesięć. Teraz bez żadnej konkretnej kolejności chciałabym wam przedstawić anime, które warto obejrzeć (moim skromnym zdaniem).
1. Akatsuki no Yona
"Yona, jako jedyna księżniczka wielkiego królestwa, została wychowana przez opiekuńczego ojca jak i również przez całe życie była chroniona przez przyjaciela z dzieciństwa, Haka. Jednak jej życie odwraca się do góry nogami w dzień jej szesnastych urodzin, w momencie gdy jej bliski kuzyn Soo-won morduje jej ojca, przy przejąć władzę nad tronem. Zrozpaczona, ucieka z zamku do rodzinnego miasta Haka i próbuje zacząć nowe życie."
Ode mnie: Seria zapowiada się całkiem nieźle. Historia może nie jest wyjątkowo oryginalna, ale już po samej prawie 2-minutowej zapowiedzi widać, że anime ma swój klimat i warto spróbować choćby obejrzeć pierwszy odcinek, żeby ocenić, czy warto czekać na następne odcinki.
2. Donten ni Warau
"W jedenastym roku ery Meiji rząd zakazał noszenia przy sobie broni,a samurajowie powoli zaczęli znikać. Oczywiście znalazło się wiele osób, którym takie zmiany nie przypadły to gustu, więc nieunikniony był wzrost przestępczości. Dla rządu jedynym sensownym rozwiązaniem było zbudowanie więzienia leżącego na środku jeziora, z którego nie dałoby się uciec. Jako że jedyną drogą prowadzącą do więzienia jest przez wodę, trzej chłopcy z rodziny Kumo zostali przydzieleni do
Ode mnie:Anime od razu mnie zainteresowało, zarówno jeśli chodzi o grafikę, jak i o fabułę. W czasach gdy większość tytułów skupia się na czasach teraźniejszych lub na przyszłości, fajnie jest cofnąć się do ery samurajów. Postacie wyglądają naprawdę prześlicznie, a to anime zapowiada się naprawdę nieźle.
przewożenia kryminalistów do ich nowego „domu”. Ale czy to jedyne obowiązki, którymi się zajmują?"
3. Fate/stay night: Unlimited Blade Works
"Otoczne oceanem i górami miasto Fuyuki stało się miejscem odgrywania starego rytuału. Walka toczy się między 7 mistrzami wybranymi przez Świętego Graala, którym został przydzielony po jednym heroicznym duchu również wybranym przez ten oto legendarny kielich. Zwycięzca jest tylko jeden i ma on możliwość ujrzeć Świętego Graala, który spełni jakiekolwiek życzenia tej osoby.
Każdy z mistrzów tworzy swojego rodzaju kontrakt z przywołanym sługom i razem walczą przeciwko innym mistrzom i sługom tak długo, aż pozostanie tylko jedna para.
"
Ode mnie: Bardzo ucieszyłam się z tego tytułu w tym sezonie, ponieważ mam sentyment do Fate/stay night. Nawet jeśli jest to makeover, to niektóre wątki mają zostać rozwinięte, czyli nikt nie powinien zawieść się na tym tytule.
4. Garo: Honoo no Kokuin
"Anime trochę w klimatach średniowiecza ukazuje historię ludzi pracujących jako Rycerze Makai. Są oni ludźmi, których zadaniem jest walka przeciwko istotom nazywanym „Horrorami”. Pierwsza seria telewizyjna kręci się dookoła rycerza Makai, Kōga Saejima, który próbuje uratować dziewczynę o imieniu Kaouru przed losem śmierci po skażeniu się krwią demona.
"
Ode mnie: Opis nie zdradza zbyt wiele o tej serii, lecz sam trailer narobił mi takiego smaku na to anime, że nie mogę się doczekać pierwszego odcinka. Naprawdę polecam obejrzeć tą zapowiedź, ponieważ dzięki niej możecie również zechcieć obejrzeć ten tytuł.
5. Inou-Battle wa Nichijou-kei no Naka de
"Pewnego dnia u piątki członków klubu czytelniczego pojawiają się nadzwyczajne moce. Spodziewają się, że konsekwencją tego będzie to, że zostaną wplątani w nowy świat pełen konfliktów, ale jak się okazuje, w ich szkolnym życiu, oprócz pojawienia się magicznych mocy, nic się nie zmienia. Żadnych sekretnych organizacji, planowania zamachu na bezpieczeństwo świata, żadnych wojen, bohaterów ani demonów. Mimo wszystko, członkowie klubu nadal oczekują jakichś nadchodzących przygód i praktykują potyczki między sobą. Ich dni pełne romantycznej komedii i walk z nadzwyczajnymi mocami właśnie się zaczyna!"
Ode mnie: Mimo iż nie jestem wielką fanką tego typu anime (czyli szkoła, jakiś klubik i historia dokoła członków tego klubu) to ten tytuł może okazać się całkiem interesujący. Na pewno nie zabraknie super scen walki jak i momentów rozśmieszających widza do łez, także na niedzielny wieczór (albo jakiś inny dzień jak i porę dnia) ten tytuł jak najbardziej można polecić.
6. Kiseijuu
"Przybyli w ciszy i ciemności. Pojawili się z niebios. Mają chrapkę na ludzkie mięso. Są wszędzie. Są pasożytami, istotami obcymi które przybyły tu aby przejąć kontrolę nad człowiekiem, zamieszkując w jego ciele. Gdy ofiara zostanie zarażona, mogą przyjąć jakąkolwiek śmiercionośną formę: potwora z ogromnymi zębami, skrzydlatego demona, z potworem z ostrzami zamiast rąk. Lecz większość z nich wybrała zwyczajną ludzką formę. Więc nikt nie zna ich sekretu- oprócz jednego zwykłego studenta. Shin walczy o kontrolę nad swoim ciałem z potworem, lecz czy jest sposób, żeby ostrzec ludzkość przed nadchodzącym horrorem?"
Ode mnie:Zapowiedź tego anime… naprawdę obudziło we mnie te uczucia, które rzadko kiedy się u mnie pojawiają. A mianowicie lekki strach przed tym tytułem, bo jest to oczywiście anime dla starszej widowni. Nie mówię tutaj o strachu przed samymi potworkami lecz przed tym jak potoczy się to anime. Rzeczywiście niektóre sceny już w samym trailerze potrafią podzielić na tych, co nie mogą się doczekać premiery jak i na tych, co nie mogliby obejrzeć tego anime, jeśli nie chcą mieć później koszmarów. Może kiedyś sięgnę po ten tytuł, ale muszę się chyba do tego najpierw przygotować… mentalnie.
7. Ookami Shoujo to Kuro Ouji
"Historia skupia się na Erice Shinohara, próżnej szesnastolatce, która ciągle opowiada swoim przyjaciółkom o romantycznych podbojach, lecz tak naprawdę nie ma ona chłopaka. Pokazuje im zdjęcia chłopaka, twierdząc, że jest z nim w związku, lecz okazuje się, że chłopak ze zdjęcia chodzi z nią razem do szkoły i nazywa się Kyouya Sata. Dziewczyna nie ma wyboru i czyni sobie z niego niby-chłopaka. Niestety, Sata może wygląda na przyjemnego, ale tak naprawdę jest wrednym sadystą, który wykorzystuje słabość Eriki i traktuje ją jak swojego… psa?"
Ode mnie: Kolejna szkolna nowelka, która również mnie zainteresowała. Historia owiana komedią i romansem, jak i również knuciem i intrygą. Może ten tytuł nie będzie hitem tego sezonu, ale na pewno na poprawę humoru obejrzeć to anime.
8. Selector Spread WIXOSS
"Dziewczyny przepełnione mieszanymi uczuciami w ich sercach zostają wciągnięte w wir niebezpiecznej gry, mogącej odmienić ich życie, niestety nie na lepsze…"
Ode mnie: I tym o to tajemniczym opisem serdecznie zapraszam do tej, jak i do pierwszej serii tego anime. Naprawdę czekałam na tę kontynuację, ponieważ zżyłam się z bohaterami tej serii, a zakończenie nie pozostawiało złudzeń, że sezon drugi kiedyś nadejdzie. Także pozostaje mi się cieszyć z drugiego sezonu i naprawdę polecam. Trzyma w napięciu, zaskakuje, wręcz porywa.
9. Shingeki no Bahamut Genesis
"Anime będące adaptacją gry karcianej „Rage of Bahamut”. "
Ode mnie: Tutaj również króciutki opis, ze względu na to, że nie doszukałam się dłuższego na żadnych stronkach informacyjnych. Dlatego też cenną zdobyczą jest zapowiedź tego anime, które ukazuje nam świat pełen rycerzy, magów, smoków i czego jeszcze dusza uwielbiająca fantasy zapragnie. Grafika tego anime również przypadła mi do gustu, jest to chyba kolejne anime, którego nie odmówię sobie… „spróbować”. Tytuł Shingeki no Bahamut może budzić u nieświadomego widza wrażenie, że może to jakaś alternatywa dla dobrej, niezapomnianej serii sprzed kilku sezonów- Shingeki no Kyojin. Przynajmniej ja miałam takie wrażenie, dopóki nie obejrzałam trailera (plus tytuł opisywanego tutaj anime tłumaczone jest na „Gniew Bahamutu”, nie jak w przypadku „Ataku tytanów”). Anime godne naszego czasu, na pewno nas nie raz zaskoczy.
10. Sora no Method
"Historia rozpoczyna się pewnego zimowego dnia, kiedy życzenie kilku małych dziewczynek zostaje spełnione, które zmieniło krajobraz ich rodzinnego miasta.
„A na niebie nad miastem, ten dysk był tam zawsze”."
Ode mnie: To anime obudziło w moim serduszku tę lampkę, która zapaliła mi się dawno temu podczas oglądania Ano Hany. Okruchy życia połączone z zagadką, cudem, historia dzieciaków rozklejająca największych twardzieli i sprawiająca, że największemu brutalowi mięknie serce. Kurcze, kolejne anime które chciałabym obejrzeć, a tak mało czasu… No cóż, mam nadzieję, że anime będzie naprawdę dobre, ponieważ zapowiedź zrobiło mi nadzieję na kolejne anime, do którego będę wracać z sentymentem.
To już ostatni tytuł, który dla was przygotowałam. Czy któryś specjalnie Was zainteresował? Czy tego typu artykuły się Wam podobają? Odpowiedzi i przemyślenia na temat nadchodzącego sezonu mile widziane w komentarzach c:
Więcej anime tego sezonu i zarazem źródło z którego korzystałam przy tworzeniu tego artykułu znajdziecie tutaj http://anichart.net/fall
Plus na dobranockę (Ron przepraszam, nie mogłam się powstrzymać ;3;) :
1. Akatsuki no Yona
"Yona, jako jedyna księżniczka wielkiego królestwa, została wychowana przez opiekuńczego ojca jak i również przez całe życie była chroniona przez przyjaciela z dzieciństwa, Haka. Jednak jej życie odwraca się do góry nogami w dzień jej szesnastych urodzin, w momencie gdy jej bliski kuzyn Soo-won morduje jej ojca, przy przejąć władzę nad tronem. Zrozpaczona, ucieka z zamku do rodzinnego miasta Haka i próbuje zacząć nowe życie."
Ode mnie: Seria zapowiada się całkiem nieźle. Historia może nie jest wyjątkowo oryginalna, ale już po samej prawie 2-minutowej zapowiedzi widać, że anime ma swój klimat i warto spróbować choćby obejrzeć pierwszy odcinek, żeby ocenić, czy warto czekać na następne odcinki.
2. Donten ni Warau
"W jedenastym roku ery Meiji rząd zakazał noszenia przy sobie broni,a samurajowie powoli zaczęli znikać. Oczywiście znalazło się wiele osób, którym takie zmiany nie przypadły to gustu, więc nieunikniony był wzrost przestępczości. Dla rządu jedynym sensownym rozwiązaniem było zbudowanie więzienia leżącego na środku jeziora, z którego nie dałoby się uciec. Jako że jedyną drogą prowadzącą do więzienia jest przez wodę, trzej chłopcy z rodziny Kumo zostali przydzieleni do
Ode mnie:Anime od razu mnie zainteresowało, zarówno jeśli chodzi o grafikę, jak i o fabułę. W czasach gdy większość tytułów skupia się na czasach teraźniejszych lub na przyszłości, fajnie jest cofnąć się do ery samurajów. Postacie wyglądają naprawdę prześlicznie, a to anime zapowiada się naprawdę nieźle.
przewożenia kryminalistów do ich nowego „domu”. Ale czy to jedyne obowiązki, którymi się zajmują?"
3. Fate/stay night: Unlimited Blade Works
"Otoczne oceanem i górami miasto Fuyuki stało się miejscem odgrywania starego rytuału. Walka toczy się między 7 mistrzami wybranymi przez Świętego Graala, którym został przydzielony po jednym heroicznym duchu również wybranym przez ten oto legendarny kielich. Zwycięzca jest tylko jeden i ma on możliwość ujrzeć Świętego Graala, który spełni jakiekolwiek życzenia tej osoby.
Każdy z mistrzów tworzy swojego rodzaju kontrakt z przywołanym sługom i razem walczą przeciwko innym mistrzom i sługom tak długo, aż pozostanie tylko jedna para.
"
Ode mnie: Bardzo ucieszyłam się z tego tytułu w tym sezonie, ponieważ mam sentyment do Fate/stay night. Nawet jeśli jest to makeover, to niektóre wątki mają zostać rozwinięte, czyli nikt nie powinien zawieść się na tym tytule.
4. Garo: Honoo no Kokuin
"Anime trochę w klimatach średniowiecza ukazuje historię ludzi pracujących jako Rycerze Makai. Są oni ludźmi, których zadaniem jest walka przeciwko istotom nazywanym „Horrorami”. Pierwsza seria telewizyjna kręci się dookoła rycerza Makai, Kōga Saejima, który próbuje uratować dziewczynę o imieniu Kaouru przed losem śmierci po skażeniu się krwią demona.
"
Ode mnie: Opis nie zdradza zbyt wiele o tej serii, lecz sam trailer narobił mi takiego smaku na to anime, że nie mogę się doczekać pierwszego odcinka. Naprawdę polecam obejrzeć tą zapowiedź, ponieważ dzięki niej możecie również zechcieć obejrzeć ten tytuł.
5. Inou-Battle wa Nichijou-kei no Naka de
"Pewnego dnia u piątki członków klubu czytelniczego pojawiają się nadzwyczajne moce. Spodziewają się, że konsekwencją tego będzie to, że zostaną wplątani w nowy świat pełen konfliktów, ale jak się okazuje, w ich szkolnym życiu, oprócz pojawienia się magicznych mocy, nic się nie zmienia. Żadnych sekretnych organizacji, planowania zamachu na bezpieczeństwo świata, żadnych wojen, bohaterów ani demonów. Mimo wszystko, członkowie klubu nadal oczekują jakichś nadchodzących przygód i praktykują potyczki między sobą. Ich dni pełne romantycznej komedii i walk z nadzwyczajnymi mocami właśnie się zaczyna!"
Ode mnie: Mimo iż nie jestem wielką fanką tego typu anime (czyli szkoła, jakiś klubik i historia dokoła członków tego klubu) to ten tytuł może okazać się całkiem interesujący. Na pewno nie zabraknie super scen walki jak i momentów rozśmieszających widza do łez, także na niedzielny wieczór (albo jakiś inny dzień jak i porę dnia) ten tytuł jak najbardziej można polecić.
6. Kiseijuu
"Przybyli w ciszy i ciemności. Pojawili się z niebios. Mają chrapkę na ludzkie mięso. Są wszędzie. Są pasożytami, istotami obcymi które przybyły tu aby przejąć kontrolę nad człowiekiem, zamieszkując w jego ciele. Gdy ofiara zostanie zarażona, mogą przyjąć jakąkolwiek śmiercionośną formę: potwora z ogromnymi zębami, skrzydlatego demona, z potworem z ostrzami zamiast rąk. Lecz większość z nich wybrała zwyczajną ludzką formę. Więc nikt nie zna ich sekretu- oprócz jednego zwykłego studenta. Shin walczy o kontrolę nad swoim ciałem z potworem, lecz czy jest sposób, żeby ostrzec ludzkość przed nadchodzącym horrorem?"
Ode mnie:Zapowiedź tego anime… naprawdę obudziło we mnie te uczucia, które rzadko kiedy się u mnie pojawiają. A mianowicie lekki strach przed tym tytułem, bo jest to oczywiście anime dla starszej widowni. Nie mówię tutaj o strachu przed samymi potworkami lecz przed tym jak potoczy się to anime. Rzeczywiście niektóre sceny już w samym trailerze potrafią podzielić na tych, co nie mogą się doczekać premiery jak i na tych, co nie mogliby obejrzeć tego anime, jeśli nie chcą mieć później koszmarów. Może kiedyś sięgnę po ten tytuł, ale muszę się chyba do tego najpierw przygotować… mentalnie.
7. Ookami Shoujo to Kuro Ouji
"Historia skupia się na Erice Shinohara, próżnej szesnastolatce, która ciągle opowiada swoim przyjaciółkom o romantycznych podbojach, lecz tak naprawdę nie ma ona chłopaka. Pokazuje im zdjęcia chłopaka, twierdząc, że jest z nim w związku, lecz okazuje się, że chłopak ze zdjęcia chodzi z nią razem do szkoły i nazywa się Kyouya Sata. Dziewczyna nie ma wyboru i czyni sobie z niego niby-chłopaka. Niestety, Sata może wygląda na przyjemnego, ale tak naprawdę jest wrednym sadystą, który wykorzystuje słabość Eriki i traktuje ją jak swojego… psa?"
Ode mnie: Kolejna szkolna nowelka, która również mnie zainteresowała. Historia owiana komedią i romansem, jak i również knuciem i intrygą. Może ten tytuł nie będzie hitem tego sezonu, ale na pewno na poprawę humoru obejrzeć to anime.
8. Selector Spread WIXOSS
"Dziewczyny przepełnione mieszanymi uczuciami w ich sercach zostają wciągnięte w wir niebezpiecznej gry, mogącej odmienić ich życie, niestety nie na lepsze…"
Ode mnie: I tym o to tajemniczym opisem serdecznie zapraszam do tej, jak i do pierwszej serii tego anime. Naprawdę czekałam na tę kontynuację, ponieważ zżyłam się z bohaterami tej serii, a zakończenie nie pozostawiało złudzeń, że sezon drugi kiedyś nadejdzie. Także pozostaje mi się cieszyć z drugiego sezonu i naprawdę polecam. Trzyma w napięciu, zaskakuje, wręcz porywa.
9. Shingeki no Bahamut Genesis
"Anime będące adaptacją gry karcianej „Rage of Bahamut”. "
Ode mnie: Tutaj również króciutki opis, ze względu na to, że nie doszukałam się dłuższego na żadnych stronkach informacyjnych. Dlatego też cenną zdobyczą jest zapowiedź tego anime, które ukazuje nam świat pełen rycerzy, magów, smoków i czego jeszcze dusza uwielbiająca fantasy zapragnie. Grafika tego anime również przypadła mi do gustu, jest to chyba kolejne anime, którego nie odmówię sobie… „spróbować”. Tytuł Shingeki no Bahamut może budzić u nieświadomego widza wrażenie, że może to jakaś alternatywa dla dobrej, niezapomnianej serii sprzed kilku sezonów- Shingeki no Kyojin. Przynajmniej ja miałam takie wrażenie, dopóki nie obejrzałam trailera (plus tytuł opisywanego tutaj anime tłumaczone jest na „Gniew Bahamutu”, nie jak w przypadku „Ataku tytanów”). Anime godne naszego czasu, na pewno nas nie raz zaskoczy.
10. Sora no Method
"Historia rozpoczyna się pewnego zimowego dnia, kiedy życzenie kilku małych dziewczynek zostaje spełnione, które zmieniło krajobraz ich rodzinnego miasta.
„A na niebie nad miastem, ten dysk był tam zawsze”."
Ode mnie: To anime obudziło w moim serduszku tę lampkę, która zapaliła mi się dawno temu podczas oglądania Ano Hany. Okruchy życia połączone z zagadką, cudem, historia dzieciaków rozklejająca największych twardzieli i sprawiająca, że największemu brutalowi mięknie serce. Kurcze, kolejne anime które chciałabym obejrzeć, a tak mało czasu… No cóż, mam nadzieję, że anime będzie naprawdę dobre, ponieważ zapowiedź zrobiło mi nadzieję na kolejne anime, do którego będę wracać z sentymentem.
To już ostatni tytuł, który dla was przygotowałam. Czy któryś specjalnie Was zainteresował? Czy tego typu artykuły się Wam podobają? Odpowiedzi i przemyślenia na temat nadchodzącego sezonu mile widziane w komentarzach c:
Więcej anime tego sezonu i zarazem źródło z którego korzystałam przy tworzeniu tego artykułu znajdziecie tutaj http://anichart.net/fall
Plus na dobranockę (Ron przepraszam, nie mogłam się powstrzymać ;3;) :