Rok wydania:2012
Czas trwania: 25x24 min
Ostatnio jakoś tak się złożyło że nie oglądam praktycznie nic, lecz gnieżdżąc się pewnego strasznego, zimnego i deszczowego dnia natknąłem się na AMV'kę (Anime Music Video, co zdecydowana większość osób na tym forum powinna wiedzieć) i z marszu zabrałem się za anime.
Magi powstało na podstawie mangi Shinobu Ōtaki o tym samym tytule. Historia zaczyna się gdy w najróżniejszych miejscach na ziemi pojawiają się labirynty, po których przejściu zdobywa się nie tylko powszechne uznanie i tytuł zdobywcy labiryntu, ale również ogromne bogactwa, a nawet dżiny, które służą w postaci magicznych broni, lecz samo ich przejście oczywiście jest okropnie trudne, a od razu po dotknięciu wrót śmiałek zostaje wciągnięty i nie ma już możliwości powrotu. Są tu również Magi, czyli najzwyczajniej w świecie Magowie, z własnymi dżinami, którzy rodzą się po to by wybierać swoich kandydatów na króli, którzy z kolei mają wpływać na losy nie tylko miast, ale całych państw i kontynentów. Zarówno Magi jak i zwykli ludzie, a raczej zdobywcy labiryntów mogą korzystać z magii, dzięki Rukh, czyli energii, postacią przypominającą motyle, którą posiada każde żywe stworzenie, z tym wyjątkiem, że Magowie mają niewyczerpane ilości Rukh, a ludzie mogą korzystać tylko z "osobistej" energii która bardzo szybko się wyczerpuje.
Głównym bohaterem, choć w kwestii kto nim jest zdania są podzielone, jest Aladdin, mały chłopiec, Magi, który chciał przeżyć przygodę i odnaleźć inne metalowe naczynia, w których trzyma się dżiny, dla swojego dżina i zarazem przyjaciela Ugo. Za drugiego bohatera można uznać Alibabę, biednego nastolatka który pracuje ciężko by pewnego dnia spełnić swe marzenie, jakim jest przejście labiryntu, chce się wzbogacić i zdobyć szacun na dzielni, a przynajmniej tak mówi, gdyż prawdziwy jego cel jest nieco inny. Jest on pierwszą osobą którą spotyka Aladdin i choć nie robi dobrego, pierwszego wrażenia, ponieważ wyjadał towar który Alibaba miał załadować, to później zaprzyjaźniają się i razem wyruszają na przygody. Później dołącza do nich niewolnica Morgiana, czy kolejna postać nawiązująca do "Księgi Tysiąca i jednej nocy" - Sindbad. Żeby za bardzo nie spoilerować to powiem teraz słów kilka o oprawie graficznej i dźwiękowej.
Anime jest ogółem bardzo kolorowe, lecz zdarzają się odcinki gdzie kolorystyka się zmienia by dodać powagi i anime staje się nieco bardziej mroczne. Kreska jest, przynajmniej moim zdaniem, bardzo przyjemna dla oka a udźwiękowienie również trzyma poziom, co widać już po openingu VIP zespołu SID. Odnośnie postaci, są one różne, wyraźnie widać że każda z nich ma niepowtarzalny charakter i każda kieruje się innymi wartościami, nawet postacie drugoplanowe.
Podsumowując anime na prawdę warte uwagi, a dla osób lubujących się w klimatach fantasy jest to pozycja obowiązkowa. Sam zabieram się za drugi sezon zaraz po skończeniu tego.
Voted Best Fanime 2013 Action Amv by The Audience and The Judges.