Nawigacja
Czytelnia » Recenzje » Mob Psycho 100
Recenzje
Mob Psycho 100
Recenzja z zawartością procentów.
Kiedy gdzieś w człowieku fascynacja sztuką styka się z potrzebą dodania do niej własnych pomysłów, następuje mistyczny moment narodzin artysty. Pewien japoński mężczyzna, zafascynowany mangą rysownik-amator, pod koniec pierwszego dziesięciolecia XXI wieku zaczyna wrzucać do internetu swoje własne rysunki fotografowane za pomocą telefonu komórkowego.

Po pewnym czasie dowiaduje się od przyjaciela wiele na temat tworzenia mangi i wówczas następuje ten mistyczny moment. Narodził się ONE, a wraz z nim rys fabuły One Punch Mana, który po stworzeniu szybko okazał się wielkim sukcesem. Artysta stanął przed wyborem; włożyć całe siły w realizację dzieła, które pomimo debiutu, już zostało okrzyknięte jego opus magnum, czy też rozszerzać swoją działalność, próbować zrobić coś co dorówna poprzednikowi, a być może będzie od niego lepsze?

1% ONE zaczyna prace nad Mob Psycho 100, mangą, opowiadającą historię Shigeo Kageyamy -
2% ósmoklasisty obdarzonego potężnymi mocami psychicznymi, z których nie chce korzystać.
3% Mob - bo taki otrzymuje pseudonim, uważa używanie mocy za zbędną przemoc, której
4% dorośli nie powinni się wystrzegać. Jednak będąc słabym fizycznie i wrażliwym
5% człowiekiem zaczyna dostrzegać, że gdy jego emocje sięgają zenitu, traci kontrolę
6% nad swoimi mocami, stając się zabójczym, nie mającym sobie równych esperem.
7%
8% Po sukcesie OPM, studio Bones zechciało skorzystać na na popularności nietuzinkowego
9% mangaki, tworząc animowaną wersję "Moba". Czy była to udana próba? Jak najbardziej!
10%
11% Fabuła!
12%
13%
14% Odejście od parodystycznego stylu, wielowątkowość opowieści i złożone postacie to tylko
15% wierzchołek góry cech wyróżniających Mob Psycho 100 na tle poprzedniego dzieła artysty,
16% a także bezpośrednio rywalizujących, wydanych w ubiegłym roku serii. Na tle pozostałych
17% najbardziej wyróżniają się właśnie postacie i nieprzewidywalność, która przykuwa nas do
18% ekranu. Schematy znane z innych kilkuodcinkówek zdają się być odwracane, ustawiane
19% w szereg, a potem znów mieszane tak, byśmy niczego nie mogli być pewni. Główny bohater to
20% niepewny siebie, mający kompleks na punkcie własnej fizycznej słabości chłopiec, którego
21% mentorem jest hochsztapler Reigen Arataka, podający się za medium, którym nie jest,
22% a niemal całą robotę wykonuje za niego naiwny Mob, walcząc za pomocą swoich psychicznych
23% mocy z duchami.
24%
25% Jak na krótką serię, bo liczy ona zaledwie 12 odcinków, fabuła rozkręca się rozsądnie
26% i powoli, jednak warto przeczekać wprowadzenie, by dostać się do rozwinięcia wszystkich
27% wątków. Czy znajdzie się ktoś równie silny co Mob? Czy Mob porozumie się ze swoim bratem?
28% Czy zdobędzie swoją wymarzoną miłość? Pytań jest o wiele więcej, zahaczymy o tajne
29% organizacje, spektakularne walki, nieprzeciętny humor, zwykłe okruchy życia i dramaty.
30%
31% Zaskakujące jest jednak jak wiele dojrzałych refleksji jest w stanie przekazać nam ta seria
32% czy jesteśmy w stanie docenić to, co mamy? Kiedy nadchodzi czas, by stać się dorosłym
33% i co właściwie ta dorosłość oznacza? Jak ważne są więzy krwi? Znaków zapytania jest
34% znacznie więcej, a każdy z nich jest powodem, by tę serię zobaczyć.
35%
36%
37%
38% Kreska/animacja!
39%
40%
41% 42% 43% 44% 45% 46% 47% 48% 49% 50% 51% 52% 53% 54% ...

...55% 56% 57% 58% 59% 60% 61% 62% 63% 64% 65% 66% 67%
68% Wielu ludzi odpuszcza sobie ten tytuł ze względu na kreskę, która jest żywcem przeniesiona
69% z mangi. Trzeba jednak wiedzieć, iż na przykład One Punch Man był na początku mangą dość
70% brzydką, czytelnicy zarzucali autorowi, iż nie potrafi on rysować, więc z pomocą przyszedł
71% ilustrator Yusuke Murata, dzięki któremu opowieść o Saitamie została odrestaurowana, a
72% anime studia Madhouse było wzorowane właśnie na odświeżonej wersji komiksu. Z MP100
73% sytuacja wyglądała nieco inaczej; anime zostało stworzone na podstawie wersji oryginalnej
74% autorstwa ONE i jego kreskę studio Bones postanowiło wykorzystać przy serii TV.
75% Zatem o ile w kwestii kreski zdania są podzielone, o tyle do animacji niewielu pozwala
76% sobie na złośliwe komentarze. Postacie poruszają się niezwykle płynnie, a gra kolorów jest
77% bez wątpienia na najwyższym poziomie.
78%
79%
80% Nie jest to twór bez wad, jednak mnogość nowych doświadczeń względem innych serii TV,
81% ilość zaskoczeń oraz dość wysublimowane poczucie humoru są niezwykle przyciągające.
82% Wartym uwagi jest również fakt, iż protagonista zdecydowanie nie jest typem, z którym
83% będziemy chcieli się utożsamiać, jest jednakże typem, którego obserwujemy i któremu się
84% kibicuje. Pomimo jego często niespodziewanych decyzji i wyborów, jest to postać, którą
85% nie staramy się bywać, ale którą rozumiemy, co czyni z nas "oglądaczy absolutnych"
86% wedle słów Jima Morrisona; oglądane postacie są na tyle silne i samodzielne, że nie
87% potrzebują naszej obecności, by istnieć. W pewnym sensie, to my potrzebujemy ich, bo poza
88% warstwą czysto dialogową jesteśmy w stanie się czegoś od nich nauczyć.
89%
90%
91%
92%
93% Reasumując, Mob Psycho 100 jest zdecydowanie jedną z najlepszych serii ubiegłego roku,
94% pełna akcji, zaskoczeń i humoru, o oryginalnej kresce, która nie każdemu może przypaść
95% do gustu, jednakże nie powinna być ona rzeczą dyskwalifikującą całą serię, która ma
96% do zaoferowania znacznie więcej. Chociażby masę odmienności względem innych serii,
97% odwrócenie znanych schematów. Nie ma tu głównych bohaterów, chcących być najlepszymi ze
98% wszystkich, nie ma kocich głosów, wielkich piersi, ani ładnych panienek.
99% Zatem co jest? Na pewno jest moc!

Oceń artykuł:
Przeczytaj więcej o:
Komentarze
Nie posiadasz zezwoleń do pisania komentarzy.
Od najstarszych Strzałka w dół Od najnowszych Strzałka w górę
0
Gandulf 15 Lutego 2017r. 7:18
Spróbuje się przełamać i to obejrzeć, przynajmniej nie ma wielkich oppaiów i ogólnie nie jest zbytnio przerysowane.
1
Lilith 13 Lutego 2017r. 22:10
o, Ty żyjesz.
0
Gandulf 15 Lutego 2017r. 7:18
Gadaj ino roz gdzie jest DawajSoka!?!?
1
Sayoko 11 Lutego 2017r. 9:24
Er znowu zielony! Świetny pomysł z tymi procentami przyciągają takich pijaków jak ja... xD
0
Cezi 11 Lutego 2017r. 0:05
Patrz kurde mi zabrali kolorek żeby tobie dać, tusz sie w drukarce konczy, uhh
0
Mija 10 Lutego 2017r. 23:52
Woo świetny artykuł :)
Aż zachciało mi się oglądać MP, mimo że już oglądałam.
Fajny pomysł z tymi procentami ^°^
Nie posiadasz zezwoleń do pisania komentarzy.
Strona fanów japońskiej popkultury On-Anime 2009 - 2024
Napędzana przez autorski skrypt On-Anime 4, wykonany przez jednego z największych leni na świecie.