Tytuł: Kimi no na wa.
Typ: Film
Data premiery: 3 lipca 2016
Studio: CoMix Wave Films
Scenariusz: Makoto Shinkai
Gatunki: Fantasy, Romans
Anime: Kimi no Na wa.
Typ: Film
Data premiery: 3 lipca 2016
Studio: CoMix Wave Films
Scenariusz: Makoto Shinkai
Gatunki: Fantasy, Romans
Anime: Kimi no Na wa.
„Niewidzialna czerwona nić łączy tych, których przeznaczeniem było się spotkać, niezależnie od czasu, miejsca czy okoliczności. Ta nić może się rozciągać lub splątać, ale nigdy się nie przerwie.”
Opowieść o połączonych istnieniach
Wyobraź sobie, że pewnego dnia budzisz się w nie swoim ciele. Rozglądasz się. Pokój nie należy do ciebie, ciało zdaje się być obcym, źle dopasowanym ubraniem a wszystko co masz zrobić sprawia masę problemów. No i nie masz pojęcia jak dotrzeć do szkoły! Mało tego, jakaś rozkrzyczana dziewczynka, która zdaje się być twoją siostrą, przyłapuje cię, gdy macasz się po... no, cóż – cyckach!
Znudzona swoim życiem, mieszkająca w malowniczym miasteczku Itomori - Mitsucha Miyamizu oraz chłopak marzący o tym by zostać architektem, żyjący w Tokio - Taki Tachibana. Tych dwoje nastolatków zostaje połączonych czerwoną nicią przeznaczenia, gdy któregoś dnia zamieniają się we śnie życiami. Oboje próbują odnaleźć się w tej dziwnej sytuacji – Mitsucha pomaga Takiemu zbliżyć się do dziewczyny, w której chłopak się podkochuje, natomiast Taki sprawia, że Mitsucha staje się coraz popularniejsza.
Z początku nie wiedzą o sobie nic. Oboje zbliżają się do siebie przeżywając wspólnie swoją codzienność. Wszystko to dzieje się w czasie, gdy nad Itomori przelatuje wyjątkowo widowiskowa kometa. Jak to w szalonych związkach bywa, zbliżają się do siebie na tyle blisko, by chcieć się poznać osobiście, zbliżyć, dotknąć... jednak czy jest to możliwe? Sny coraz bardziej zacierają się, umykają pozostawiając niedosyt i tęsknotę. Czy tak fantastyczna relacja może skończyć się dobrze? Czy możliwe jest, że zbliżająca się do ziemi kometa, może zniszczyć rodzinne miasteczko dziewczyny? Czy Taki pomoże jej ocalić bliskich? Czy Mitsucha kiedykolwiek zobaczy na własne oczy Tokio?
bohaterowie zostawiają sobie instrukcje...
...w nieco dziwnych, czasami, miejscach
Wciągający obraz, który stworzył Makoto Shinkai, jest pełnym wzruszeń, wspaniałej muzyki i czarujących scenerii dziełem, opowiadającym lekko romantyczną historię. Wątek dwóch istnień, które na krótką chwilę łączą się ze sobą, zostaje przedstawiony na tle wydarzeń związanych ze zbliżającą się do ziemi kometą. I choć zamiana ciał jest tematem dobrze już znanym, który z początku pozwala nam cieszyć się fragmentami komediowymi, to w połowie filmu akcja ustępuje wątkowi zbliżającej się katastrofy. Pokazane w filmie relacje, więzi czy nawet sytuacje związane z życiem bohaterów zdają się odsuwać na dalszy plan, gdy zagrożenie ze strony komety staje się coraz bliższe. Film zatem prezentuje całkiem spory wachlarz gatunków: od komedii przez romantyzm, fantasy po melodramat.
Świat, jaki tworzy Makoto Shinkai
Sposób w jaki oczarowuje nas świat przedstawiony w "Kimi no na wa" jest bardzo charakterystyczny dla reżysera, który rysuje do bólu szczegółowe i realistyczne scenerie. Obrazy są soczyste, pełne wyraźnych barw, które nie są przekłamane a tylko podkreślają daną scenę. Zabawa światłem i cieniem sprawia, że stają się one żywsze, bliższe i prawdziwsze niż te, które znamy z realnego świata. Nie tylko piękne krajobrazy ale i mikroświat pokazany w filmie są dopracowane do perfekcji.
Dopełnieniem tego jest bez wątpienia ścieżka dźwiękowa. Autor sam przyznaje, że zależało mu na tym, żeby muzyka nie tyle stanowiła tło dla fabuły, ile dopełniała dialogi i sceny pojawiające się na ekranie. Ten efekt całkowicie udało mu się osiągnąć. Yojirō Noda, wokalista japońskiego zespołu Radwimps, który jest odpowiedzialny za skomponowaną muzykę, porusza nie tylko chwytliwymi utworami rysującymi tło dla życia nastolatków, ale też wzrusza instrumentalnymi melodiami w najbardziej kluczowych momentach fabuły, podkreślając i podnosząc napięcie do granic możliwości.
Premiera filmu miała miejsce 3 lipca 2016 roku na Anime Expo, Los Angeles. Trafił on do dystrybucji kinowej oczywiście w Japonii i Chinach oraz w wielu krajach na świecie – był wyświetlany w Australii, Nowej Zelandii, w wybranych kinach na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii (między innymi podczas festiwali London Film Festival oraz Scotland Loves Anime) oraz w Stanach Zjednoczonych, Korei Południowej, Finlandii, Francji, Norwegii, Hiszpanii i Tajlandii.
Komercyjny sukces
Produkcja odniosła świetny rezultat finansowy, szczególnie w Japonii, gdzie film zarobił 235,3 miliona dolarów i stał się najczęściej oglądaną pozycją ubiegłego roku. Został czwartym najlepiej sprzedającym się filmem wszech czasów, ustępując takim tytułom jak Spirited Away: W krainie bogów, Titanic oraz Kraina lodu.
Film jest bez wątpienia pięknie opowiedzianą i wzruszającą historią. Niekiedy produkcje autorstwa Makoto Shinkai są określane jako emocjonalne wydmuszki. Zarzuca się im przerost formy nad treścią. Osobiście uważam, że tak wspaniale wykreowany świat broni się emocjami, które wzbudza, a pewne niedociągnięcia fabularne możemy odsunąć na bok, na rzecz głębokich emocji, jakich doświadczamy wchodząc w barwny i poruszający świat bohaterów.
Czy tak jest? Przekonajcie się sami.
barthes8:
"To jest Makoto Shinkai!
Kolejny jego genialny film!
Te jego dzieła mają to coś. To jest to coś, które mają animacje studia Ghibli. Nie jest to takie same coś ale coś, bo jednak trochę inne. Ale to uczucie prowadzi to rozpoznawania twórców danego dzieła. Nie każdy to ma szczególnie w czasach, gdzie co raz trudniej mi znaleźć naprawdę dobry twór. Ale jeśli lubisz taki rodzaj romansu i spodobało ci się to i nie widziałeś innych anime przy, których brał udział Shinaki to poszukaj, gdyż naprawdę warto. :D "
Kolejny jego genialny film!
Te jego dzieła mają to coś. To jest to coś, które mają animacje studia Ghibli. Nie jest to takie same coś ale coś, bo jednak trochę inne. Ale to uczucie prowadzi to rozpoznawania twórców danego dzieła. Nie każdy to ma szczególnie w czasach, gdzie co raz trudniej mi znaleźć naprawdę dobry twór. Ale jeśli lubisz taki rodzaj romansu i spodobało ci się to i nie widziałeś innych anime przy, których brał udział Shinaki to poszukaj, gdyż naprawdę warto. :D "