Ceny owoców, które Wam przedstawię zwalają z nóg. Co kryje się za takimi sumami pieniędzy? Oczywiście smak i przede wszystkim prezencja produktów, które są niesamowite. Czytając dalszą część dowiecie się co to za cuda.














Zacznę od najtańszych. Cena tych jabłek wynosi od trzydziestu do siedemdziesięciu złotych za sztukę! Dlaczego? Jabłka te są wielkie i mogą ważyć aż kilogram. Sądzę, że gdyby takie spadłoby na kogoś z drzewa musiałoby to boleć... Chwalone są także za soczystość oraz podobno wyjątkowy smak. Ta odmiana hodowana jest już od czterdziestu czterech lat. Powstała ze złotej renety oraz red delicious- dwóch innych gatunków. Ich nazwa oznacza "Numer jeden na świecie".






Kolejnym owockiem na naszej liście jest taki, który smakiem i wyglądem przypomina mandarynki, a także pomarańcze, z tym że jest znacznie bardziej słodki oraz większy. Osiąga zazwyczaj wielkość piłki baseballowej. Owoce są bardzo delikatne więc zbiera się je jak brzoskwinie. Uprawa trwa już od 1972 roku. Niestety w kilku krajach jak np. USA hodowanie zostało zabronione, ponieważ pojawiły się obawy o to, że sprzyja ono rozwijaniu się pleśni na plantacjach. Wiele ludzi mimo zakazu potajemnie sprowadzało dekopony i ostrożnie je uprawiało. Niedawno cytrusy te zostały wprowadzone do amerykańskich sklepów ze zdrową żywnością i cieszą się popularnością. Sprzedawane są tam pod nazwą, która bardzo kojarzy się z Japonią - ,,Sumo". Cena za sześć sztuk wynosi ponad trzysta złotych.





Widocznie minecraft stał się zbyt popularny! Tak naprawdę to ich tradycja sięga już trzydziestu lat wstecz, sławę zyskały dopiero kilka lat temu. Aby uzyskać taki kwadracik arbuzy rosną w specjalnych pudełkach, a te powstrzymują wzrost w naturalnym, okrągłym kształcie. Kupowane są zazwyczaj na prezent lub jako dekoracja. A ile można zapłacić za takie owoce? Od pięciuset złotych do trzech tysięcy!





Tłumaczenie nazwy znaczy "słoneczne jajo". Wzięła się ona od kształtu owoców. Jeśli chodzi o ceny to każdego roku przeprowadzane są aukcje. Rekordową ceną jest dwanaście tysięcy i dwieście pięćdziesiąt złotych za dwie sztuki. Mango zawierają zawsze odpowiednią ilość cukru i nigdy nie ważą mniej niż trzysta pięćdziesiąt gramów.





Uprawiane są od dziesięciu lat i można je znaleźć tylko w jednym regionie Japonii. Osiągają rozmiar piłeczek pingpongowych. Kupowane są zazwyczaj przez kolekcjonerów, a z kolei ci naprawdę dużo płacą. Jedna kiść kosztuje około trzy tysiące czterysta pięćdziesiąt złotych, czyli za jedno winogrono zapłacimy mniej więcej sto złotych!





Te ciemnoskóre owoce potrafią ważyć nawet jedenaście kilogramów, a do tego są bardzo rzadkie. Występują tylko w Japonii na terenie wyspy Hokkaido. Każdego roku sprzedaje się tylko około dziesięciu tysięcy sztuk. Rekordowa cena spotkana na aukcji to prawie dwadzieścia pięć tysięcy złotych!





Yubari można znaleźć także tylko w okolicach wyspy Hokkaido. Owoc ten powstał z krzyżówki dwóch bardzo słodkich odmian melonów. Zazwyczaj ma prawie idealny, okrągły kształt. Ze względu na to, że jest drogi wręcza się go często w prezencie. Cena tych wyjątkowych owoców sięga ponad stu tysięcy złotych za dwie sztuki!



Który owoc z listy zjedlibyście najchętniej? Zapraszam także do zerknięcia na moje poprzednie artykuły. Do następnego!